Przed chwilką tata zgrał mi na komputer zdjęcia ze starego spacerku, byliśmy w "Bażantarni"
Na samym początku spacery Bary pociągnoł mnie do wody, dobrze że miałam glany i nie przemokły mi buty!
Była mała "sesja" ale Bary na spacerach nie da sobie zrobić fot. :/ I poznał nowego kolegę, fajnie się bawili
Ps.Na dworzę było tak pięknie a teraz pada deszcz, nici ze spacerka.
Macie pomysła na następnego posta?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz